Doping - propozycje, zmiany, uwagi...

[VooDoo]

Niestety, każdy by chciał żeby na młynie i najbliższych okolicach nie było tapirowanych koczkodanów i tego typu ludności, nie ma na to wpływu nikt prócz nich samych. Zwróć uwagę - źle, podnieś głos - "bandyta", nie wpuść - "ale bilet mam to MOGJE".

[Pirania]

Potwierdzam, na K7 również słychać tylko skrzeczenie. Za cholerę nie wiadomo o co chodzi gniazdowemu

[ban]

No to przyjdźcie na K4 - K5 jeśli Wam się chce dopingować. Po pierwsze na pewno będziecie słyszeli gniazdowego głośno i wyraźnie, a po drugie zawsze będzie kilka miejsc mniej dla wzdychających na wyścigi z traktorem.

[kara_chan]

Ja uważam, że wyszło całkiem spoko, jeżeli chodzi Ci o "Jesteśmy tu..." . Tylko lepiej przy wprowadzaniu nowej przyśpiewki, żeby na początku zaśpiewała to grupa, mieszcząca się najbliżej gniazda, która zna melodie a reszta dookoła podłapie jak dana śpiewka leci i zaśpiewają wszystko odpowiednio, tak jak się to robi na stadionach piłkarskich, a nie Enek zaintonował sam acapella z gniazda i ludzie to spierdolili - %, echo z głośników i lekcja muzyki nie zaliczona - i wszystko wyszło sztywnie jak Zgarda na filmiku https://www.youtube.com/watch?v=lfnUredaAFE hehe

Już ostatnio próbowaliśmy 'śpiewać' jedną przyśpiewkę i pomysł został szybko porzucony więc melodyjne rzeczy na K chyba nie są najlepszym pomysłem

[Hrs]

Moim zdaniem doping, szczególnie na meczach domowych stał się strasznie przewidywalny.. zbyt mało jest odniesień do aktualnej sytuacji na torze. Na wyjazdach wygląda to inaczej i wiadomo - tam są Ci, którzy chcą Jednak na W69 można z góry przewidzieć co będzie śpiewane bo repertuar jest taki sam jak i często kolejność. Trochę jak w śpiewniku. Pewnie jest to przypadkowe działanie Enka ale jednak rzuca się w oczy i w uszy - z perspektywy osoby, która od lat siedzi w pobliżu gniazda.

Na meczu z Lesznem, kiedy ewidentnie nie szło i nie było pomysłu co pociągnąć to poszło ,,Heja Falubaz", którą ciągneliśmy długo ale w stylu poniżej krytyki". Zamiast w tym momencie ryknąć ,,z pozycji siedzącej" jesteśmy Tu. Ani razu ta przyśpiewka nie została wykorzystana.

Podobnie po przegranym meczu - 2 mecz mecz z Lesznem i zaśpiewane to samo co w kwietniu na Smoczyku. Czy wygrywasz czy nie i walczyć trenować. Niby fajnie i motywująco. Ale czegoś brakuje.

Pozdrowienia Falubazy i do zobaczenia w Rybniku !

[keicaM]

Sezon już blisko, a ja mam kilka pomysłów odnośnie dopingu, nie przedłużając przejdę do nich.
W swoim repertuarze mamy dwie przyśpiewki, które wymagają od kibiców większego zaangażowania wynikającego z tego, że ich tempo jest zbyt szybkie i trudno jest złapać oddech jednocześnie śpiewając, co w efekcie sprawia, że po 3 powtórzeniach ludzie nie dają rady i przestają je śpiewać. Mam na myśli tą https://www.youtube.com/watch?v=fNhVe8zd7cs&t=270 i „za barwy Twe my oddamy życie swe”. Proponuję, zastąpić tą pierwszą na coś takiego, jak robi PSG https://www.youtube.com/watch?v=vwKp-m8lZN0&t=913s i na końcu dać Wielki Falubaz, albo coś innego, czekam na wasze propozycję Jeśli chodzi o „za barwy Twe my oddamy życie swe” to powinniśmy śpiewać to do połowy spotkania, bo później już jest ciężko utrzymać jakiś przyzwoity poziom tej przyśpiewki.
Pozwoliłem sobie jeszcze na zmienienie tekstu zaprzestanej przyśpiewki, aby można ją śpiewać zawsze, a nie tylko od święta

Chyba taki był orginał:
Falubazie nasz
na mistrza przyszedł czas
my go wspieramy
nasz klub ukochany
mistrzem jest Falubaz

Zmiany:
Falubazie nasz
na walkę przyszedł czas
my go wspieramy
nasz klub ukochany
wygra dziś Falubaz

[lukasz20]

Kilka spraw, które chciałbym poruszyć.

1. Nowa przyśpiewka. Zbliżają się 4 najważniejsze kibicowsko domowe mecze, czyli kolejno Toruń, zardzewiała, Wrocek i byczki. Według mnie nowa przyśpiewka to jest nieporozumienie. Co z tego, że Wy chcecie, żeby to było śpiewane, skoro trybuna K tego nie chce? Forsujecie przyśpiewkę, która od początku była wiadomo, że się nie przyjmie. Do tego jest ona kosztem naszego hymnu, który śpiewał każdy. "Ukochana ma..." śpiewają pojedyncze osoby. Moim zdaniem powinniście/-śmy wrócić do hymnu.

2. Druga sprawa to poniekąd odpowiedź na Wasz apel z niedzieli odnośnie koszulek. CO TO MA BYĆ?! JAKI WY PRZYKŁAD DAJECIE?! Mówicie, że zielona koszulka jest obowiązkowa, że u Was na gnieździe kosztuje 20 zł, że wytrzymuje spokojnie 2 lata. A WY jak przychodzicie na stadion?! Gniazdowy przychodzi sobie po raz kolejny w białej koszulce!!!! Jak chcecie czepiać się innych (sam nie popieram na K koszulek żółtych, niebieskich, pomarańczowych itd.) to zacznijcie od siebie! Ludzie widzą jak Wy przychodzicie na K i skoro Wy olewacie ten temat to inni też będą!! Tym bardziej, że najbliższe 4 domowe mecze to OBOWIĄZEK wspierania drużyny przy pełnej trybunie, bo wiadomo jak przyciąga marka podanych wyżej drużyn, a jak GKM-u czy Unii Tarnów.

3. Kolejna, ostatnia sprawa. Sobotnie derby ze stilonem. Po jakiego grzyba były posty na facebookach o mobilizacji, skoro później przez 90% meczu jest z naszej strony grobowa cisza na stadionie i słychać albo gości albo rozmowy przyjaciół z Zagłębia? Gdyby nie pojedyncze krzyknięcia zwykłych osób na trybunie, to nasza obecność była by równa rozwieszeniu flagi na całej szerokości boiska za bramką. Albo przychodzimy na trybuny i prowadzimy doping, który chłopakom był potrzebny, albo nie przychodźmy w ogóle!

[Enek]

Kilka spraw, które chciałbym poruszyć.

1. Nowa przyśpiewka. Zbliżają się 4 najważniejsze kibicowsko domowe mecze, czyli kolejno Toruń, zardzewiała, Wrocek i byczki. Według mnie nowa przyśpiewka to jest nieporozumienie. Co z tego, że Wy chcecie, żeby to było śpiewane, skoro trybuna K tego nie chce? Forsujecie przyśpiewkę, która od początku była wiadomo, że się nie przyjmie. Do tego jest ona kosztem naszego hymnu, który śpiewał każdy. "Ukochana ma..." śpiewają pojedyncze osoby. Moim zdaniem powinniście/-śmy wrócić do hymnu.

2. Druga sprawa to poniekąd odpowiedź na Wasz apel z niedzieli odnośnie koszulek. CO TO MA BYĆ?! JAKI WY PRZYKŁAD DAJECIE?! Mówicie, że zielona koszulka jest obowiązkowa, że u Was na gnieździe kosztuje 20 zł, że wytrzymuje spokojnie 2 lata. A WY jak przychodzicie na stadion?! Gniazdowy przychodzi sobie po raz kolejny w białej koszulce!!!! Jak chcecie czepiać się innych (sam nie popieram na K koszulek żółtych, niebieskich, pomarańczowych itd.) to zacznijcie od siebie! Ludzie widzą jak Wy przychodzicie na K i skoro Wy olewacie ten temat to inni też będą!! Tym bardziej, że najbliższe 4 domowe mecze to OBOWIĄZEK wspierania drużyny przy pełnej trybunie, bo wiadomo jak przyciąga marka podanych wyżej drużyn, a jak GKM-u czy Unii Tarnów.

ad.1 Pojawiła się nowa przyśpiewka, więc logicznym była próba jej zaśpiewania, zupełnie bez sensowne było spisywanie jej z góry na straty bo nie o to w tym chodzi. Chcemy tworzyć coś nowego innego więc próbujemy rożnych wariantów i opcji. Gdyby zakładać z góry bez żadnej próby, że jakaś przyśpiewka się nie przyjmie to nasz repertuar ograniczałby się do skandowania "Zielona Góra" i "Falubaz". Pierwsza próba spaliła na panewce bo raz, że nikt nie znał tekstu, dwa większości osób tekst zasłoniła sektorówka Drugim razem tekst już się nie pojawił a ze słabą jego znajomością wyszła kaszanka Może gdyby każdy znał tekst, jebnął to z całej mocy i słowa byłyby lepiej dobrane to jakoś by to wyglądało ale tego raczej już się nie dowiemy. Rozumiem, że "hymnem" nazywasz Grecję? Czy coś innego masz na myśli ?

ad.2 Gniazdowy w białej koszulce jest o wiele lepiej widoczny dla drugiego łuku i łatwiej ludziom zlokalizować gniazdo np. przy szkocji, dlatego często któryś z nas ma koszulkę inną niż zielona. Co do reszty obiecuję, że na następnym meczu damy dobry przykład i będziemy kontynuować to na każdym meczu.

Pozdrawiam i zapraszam na luźną pogadankę przed następnym meczem u nas

[lukasz20]

Kilka spraw, które chciałbym poruszyć.

1. Nowa przyśpiewka. Zbliżają się 4 najważniejsze kibicowsko domowe mecze, czyli kolejno Toruń, zardzewiała, Wrocek i byczki. Według mnie nowa przyśpiewka to jest nieporozumienie. Co z tego, że Wy chcecie, żeby to było śpiewane, skoro trybuna K tego nie chce? Forsujecie przyśpiewkę, która od początku była wiadomo, że się nie przyjmie. Do tego jest ona kosztem naszego hymnu, który śpiewał każdy. "Ukochana ma..." śpiewają pojedyncze osoby. Moim zdaniem powinniście/-śmy wrócić do hymnu.

2. Druga sprawa to poniekąd odpowiedź na Wasz apel z niedzieli odnośnie koszulek. CO TO MA BYĆ?! JAKI WY PRZYKŁAD DAJECIE?! Mówicie, że zielona koszulka jest obowiązkowa, że u Was na gnieździe kosztuje 20 zł, że wytrzymuje spokojnie 2 lata. A WY jak przychodzicie na stadion?! Gniazdowy przychodzi sobie po raz kolejny w białej koszulce!!!! Jak chcecie czepiać się innych (sam nie popieram na K koszulek żółtych, niebieskich, pomarańczowych itd.) to zacznijcie od siebie! Ludzie widzą jak Wy przychodzicie na K i skoro Wy olewacie ten temat to inni też będą!! Tym bardziej, że najbliższe 4 domowe mecze to OBOWIĄZEK wspierania drużyny przy pełnej trybunie, bo wiadomo jak przyciąga marka podanych wyżej drużyn, a jak GKM-u czy Unii Tarnów.

ad.1 Pojawiła się nowa przyśpiewka, więc logicznym była próba jej zaśpiewania, zupełnie bez sensowne było spisywanie jej z góry na straty bo nie o to w tym chodzi. Chcemy tworzyć coś nowego innego więc próbujemy rożnych wariantów i opcji. Gdyby zakładać z góry bez żadnej próby, że jakaś przyśpiewka się nie przyjmie to nasz repertuar ograniczałby się do skandowania "Zielona Góra" i "Falubaz". Pierwsza próba spaliła na panewce bo raz, że nikt nie znał tekstu, dwa większości osób tekst zasłoniła sektorówka Drugim razem tekst już się nie pojawił a ze słabą jego znajomością wyszła kaszanka Może gdyby każdy znał tekst, jebnął to z całej mocy i słowa byłyby lepiej dobrane to jakoś by to wyglądało ale tego raczej już się nie dowiemy. Rozumiem, że "hymnem" nazywasz Grecję? Czy coś innego masz na myśli ?

ad.2 Gniazdowy w białej koszulce jest o wiele lepiej widoczny dla drugiego łuku i łatwiej ludziom zlokalizować gniazdo np. przy szkocji, dlatego często któryś z nas ma koszulkę inną niż zielona. Co do reszty obiecuję, że na następnym meczu damy dobry przykład i będziemy kontynuować to na każdym meczu.

Pozdrawiam i zapraszam na luźną pogadankę przed następnym meczem u nas

ad.1 No wiadomo, że próbować trzeba, Ukochana ma się słabo przyjęła, co było po prostu słychać na trybunach, gdzie zamiast śpiewu były śmiechy ale za to propsy za nową wersję Falubaz nasz KS, która przyjęła się moim zdaniem rewelacyjnie i potrafimy ją ciągnąć po 2-3 minuty. Moim osobistym zdaniem każda osoba, która przychodzi na K w celu dopingowania powinna śledzić obowiązkowo kanały społecznościowe, YT oraz Instagram klubowy, a tam przed meczem z GKM-em było info o nowej przyśpiewce, a że sama przyśpiewka na YT ma może koło 1:30 to spokojnie kilka razy mógł posłuchać, aby przynajmniej cokolwiek z tekstu znać Mimo wszystko coraz większy piknik się robi na K i wychodzi jak wychodzi. Co do pikników mam pewien pomysł, jak je chociaż trochę zniwelować, ale o tym później, gdyż wymaga też pełnej mobilizacji wszystkich dopingujących. Tak, za hymn uważam Grecję, ją miałem na myśli

ad.2 Rozumiem, co masz na myśli, jednak mimo wszystko trzeba też patrzeć na myślenie ludzi, a ono jest takie:
- patrz typ nam każe przychodzić na zielono, a sam stoi sobie w białej koszulce
- jak on ma gdzieś to, co mówi, to co ja się będę go słuchać, będę sobie przychodzić tak, jak będę chciał
no i potem wygląda to tak, że połowa K jest na zielono, a druga połowa to wspomniana przez Was w niedzielę tęcza


A co do tych wspomnianych pikników, o których zresztą wcześniej nie wspomniałem, gdyż mi wyleciało z głowy. Dobrze by było zrobić kilka spotkań, zwłaszcza w tym momencie, gdy za rywali mamy pierniki czy zardzewiałą, pełnej mobilizacji, od razu po otwarciu bramek WSZYSCY DOPINGUJĄCY wbijamy na sektory K4-K6 i wypychamy pikniki jak najdalej od gniazda, bo widząc na K5 osoby, które sobie stoją w zielonej koszulce i w szaliku tylko po to, żeby sobie z koleżanką/kolegą porozmawiać i raz na pół godziny coś tam krzyknąć to mnie strzela. Wiadomo, że będzie to trudne do wykonania ze względu na dojazd z różnych miast naszych Sióstr i Braci oraz Strefę Falubaziaka, jednak przynajmniej teraz na te 4-5 spotkań domowych uważam, że jesteśmy wstanie to zrobić dla naszej ekipy

Dziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam

[porobiony]

Co z przyspiewka z tamtego sezonu Fazie nasz na mistrza przyszedl czas. Jeszcze jej nie spiewalismy w tym zezonie

[karpen]

No bo raczej na mistrza sie nie zanosi

[lukasz20]

Może coś ala Lech Poznań (nie wiem czy ktoś wcześniej tego nie śpiewał, oni na pewno śpiewali podczas meczu z Braćmi z Zagłębia):

"Na trybunach śpiew
Na torze (zamiast na boisku) walka
Wygraj dla nas mecz
Nie poddawaj się"

[porobiony]

fajnie by mogło wyglądać zarzucenie nowej przyspiewki Falubaz nasz ks z podziałem na 2 strony jak zołto biało zieloni to my Falubaz to my

[michal1710]

W sumie całkiem niegłupi pomysł niektóre przyśpiewki spróbować na dwie strony na trybunie, może dać to całkiem dobry efekt

[lukasz20]

Ja bym jeszcze proponował rozszerzenie "Przyjechali..." również na inne mecze, nie tylko derbowe ze Stalą, ale również na Wrocek, Toruń czy Leszno.