
Lisu napisał(a):Co do wyjazdów też może być problem, jeśli klub nie będzie brał odpowiedzialności za kibiców, część "zapobiegawczych" klubów może wtedy odmówić nam wstępu na stadion. Trzeba poczekać aż się wszystko wyciszy i podjąć od nowa dialog z klubem, następnie powoli przekonać do siebie resztę stadionu, bo jak widać pójście na noże zaszkodzi wszystkim po kolei.
Boczas napisał(a):Lisu napisał(a):Co do wyjazdów też może być problem, jeśli klub nie będzie brał odpowiedzialności za kibiców, część "zapobiegawczych" klubów może wtedy odmówić nam wstępu na stadion. Trzeba poczekać aż się wszystko wyciszy i podjąć od nowa dialog z klubem, następnie powoli przekonać do siebie resztę stadionu, bo jak widać pójście na noże zaszkodzi wszystkim po kolei.
Mało czasu na "wyciszenie" do następnego sezonu? Według mnie wystarczająco, Ty chyba żartujesz w momencie który podkreśliłem, Janków możesz jedynie przekonać że kiełbasa na innym stadionie jest lepsza, wtedy się przerzucą na inny klub i inny stadion. Najlepiej niech na Zastal idą.
Larwiszon napisał(a):To raczej Pikniki bez nas sobie nie radzą. Coś tam niby próbowali, ale wystarczyło krzyknąć cokolwiek głośniej by się zgubili w tym co zaczęli. Więc Twoje pretensje można obrócić też w drugą stronę. Tłumaczenie, że bez nich nie damy rady nic, jest głupie. Jak zbierze się grupa 40 fanatyków
, reszta "tłumu" pójdzie za nimi. Tacy są Janusze...
karachan napisał(a):aartex1976 - skąd się chłopie urwałeś ?? Od zawsze na każdym stadionie był podział na Ultrasów, pikników tj. Januszy i Hoolsów - tego już nie zmienisz - każdy kibic jest inny, nikt nikogo nie wyzywa taka po prostu jest nomenklatura. Z Twoich wpisów wynika, że jesteś piewcem kangura i pewnie gdyby przyszedł do nas Gollob, Kasprzak i Komarnicki na prezesa to też byś klaskał i Gollobował przy dobrych wynikach. Zrozum, że większość ludzi na tym forum nie wybaczyło znieważenia naszych barw przez kangura, dlatego uwłaczające było oglądać jak spora grupa ludzi po pierwszym lepszym meczu dała mu owacje na stojąco - na aplauz trzeba sobie zasłużyć Panie kolego. Z drugiej strony to zjawisko trochę mnie śmieszyło Janusze były za kangurem, bo liczy się dla nich wynik za wszelką cenę bez względu na środki, reszta była na nie, ale co było najśmieszniejsze, że jedni nakręcali 2 na siebie istne perpetuum mobile. Dodam jeszcze, żeby nie było, nie pochwalam zachowaniu po upadku Warda, bo to był trochę cios poniżej pasa, to tak jak bym się cieszył, że jakaś rodzina z Gorzowa na S3 miała wypadek - ale to już pomińmy. Oliwy do ognia dolał jeszcze senator, który urządził sobie na ultrasów nagonkę. Wkurza mnie to jeszcze spuszczanie się nad losem kangura, to on ewidentnie popełnił błąd wywrócił się sam nikt na niego klątwy nie rzucił. Szkoda chłopaka bo miał całe życie przed sobą i mam nadzieje, że wróci do pełni sił, ale kur.... kilka lat temu rozwalił się w częstochowie łepek niejaki Cieślar Kamil i nikt mu festynów nie organizował ani żadnych kwest więc skończcie z tym Wardem.
Jak już wcześniej wspominałem - każdy kibic jest inny - jedni przychodzą po to by podpopingować z zaangażowaniem inni po to żeby tylko oglądnąć mecz a jeszcze inni traktują to jak spotkanie towarzyskie i na koniec meczu nawet nie wiedzą jaki jest wynik. Do opraw dorzuca się wszyscy i bez któregoś z ogniw może nie starczyć nam $ na solidne oprawy tu masz racje.
Co do Zastalu Panie kolego, z tego co mi wiadomo to odkąd JoJo zawiesił prowadzenie dopingu a wodzirejem został niejaki Zbychu doping przysiadł na dupie, a o oprawach Zastalu nawet nie będę wspominać. Jedna z finałowych opraw wyglądała jak kolorowanka dzieci z zespołem downa.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość