Przed chwilą widziałem informację o zapomnianym przez kibiców Henryku Żyto, który to musi wyprzedać wszystkie swoje trofea aby móc się leczyć, z tego co pamiętam chyba coś z kręgosłupem.
Zastanawiam się, czy zapomniany został przez swojego syna... Wszystko wyglądało, że tak.